niedziela, 17 lipca 2011

406. Nowi mieszkańcy ogródka


  Drodzy Czytelnicy, tu Ursusso Olbrzymo luzak . Na naszym blogu zrobiło się bardzo ptasio, szkoda tylko, że żaden z tych ćwierkających, czy gruchających cwaniaczków nie wpadł w moje kudłate, wielkie łapy, abym mógł wnieść mój kociobisty wkład w regulację populacji ptaków, zapisując się m.in. w kociohistorii kociołowiectwa hehe Jestem cierpliwy, spokojnie poczekam na dogodny moment, tak więc wszystko w swoim czasie! Tymczasem chciałbym się pochwalić, iż zaliczyłem kociosesję, która w tym semestrze do trudnych nie należała, ale widzę, że nic nowego nie pomruczę, bo wiadomość już została rozpowiedziana przez te skrzydlate ptasioosobniki. Kto to widział! Szkoda tylko, że moi Ludzie o niczym nie wiedzą, bo na pewno byliby ze mnie dumni, a ponieważ podczas wakacji przesiaduję częściej na zewnątrz, przyglądając się przyrodzie, to oni sądzą, że tylko sobie leżę, relaksuję się i odpoczywam, a to błąd, bo ciężko haruję!!! luzak
  A w ogródku się dzieje! Regulacja populacji owadów, w tym motylków i ciem pod wieczór, degustacja trawy, kontrola jakości ziemi oraz roślin, a przede wszystkim obserwacja i planowanie zdobycia pierwszego poważnego łupu. W pracach przeszkadzają mi dwaj nowi mieszkańcy ogródka, którzy niedawno wprowadzili się do nas. Są nimi kolejno panosząca się i hałaśliwa Pani Kosiarka oraz niewychowany, pozbawiony manier Pan Pistolet Zraszający!
Jako że są nowi, to wypadałoby się przystosować do naszych kocich reguł domowo-ogródkowych, a oni robią, co chcą! Albo hałasują albo oblewają nas wodą!




Ja hałaśliwa? Wypraszam sobie! Ciężko pracuję i służę Ludziom w koszeniu trawy! Temu Kocisku również, w przeciwnym razie zatonąłby w zielonym gąszczu!



Ja również sobie wypraszam! Zraszam kwiaty i trawę, którym woda jest potrzebna do życia!

Kot_Ursus
21 łapek (comments)

środa, 6 lipca 2011

405. Wróbelki ćwierkają...


 Wróbelek na chodniku: Chłopaki, szybko zjadajcie ziarenka, póki te dwa włochate Kociska harują w swoich posłankach! Ponoć ten większy już zakończył swoją kociosesję na kociostudiach i będzie miał teraz więcej czasu na realizację celu, jaki sobie postawił w postaci zdobycia pierwszego łupu, także uważajacie. Biorąc pod uwagę, że ogłuszył na moment naszą Koleżankę, trzeba cały czas być czujnym. Kocisko jest bardzo zdeterminowane i nie wiadomo kiedy coś mu zaświta w tej kudłatej głowie, zakończonej na uszach pędzelkami  luzak  

Wróbelek z prawej strony: Ćwierkasz kolego, że Olbrzym zaliczył pierwszy rok na kociostudiach? To niedobrze, bo to rzeczywiście oznacza, że będzie miał sporo czasu, to też będzie próbował wszelkich sztuczek, aby wnieść swój wkład w rzekomą regulację populacji ptasiej! Ponoć już pod okiem Niebieskiego Cwaniaczka zaczaił się na Kolegę Kosa, ale na szczęście źle wycelował i włochatym grzbietem zasunął w śmietnik. Takie oto rzeczy słyszałem! Tymczasem jedzmy, ja stanę chwilowo na straży! luzak 
Kot_Ursus
24 łapek (comments)

poniedziałek, 4 lipca 2011

404. Wróbelek



  Tu Wróbelek, a najprawdopodobniej Pani Wróbelkowa luzak 
Za Pisklakiem Gołębia chciałam poćwierkać, że mój los był prawie przesądzony i gdyby nie ręka ludziowatego, dziś byłabym tylko wspomnieniem i wypełnieniem kociego brzucha! Nie chciałabym, aby spotkało mnie to samo, co sikorkę kilka tygodni temu, kiedy wpadła w sidła tego Niebieściucha! Skuszona ziarnami, które smakowicie zajadałam sobie w tym ogródku, nie spostrzegłam, że w krzaku ktoś się czai, a wraz z nim jego Olbrzymowe kudłate łapy i pazury. To one szczególnie przyczyniły się do tego, że na chwilę zostałam ogłuszona i leżałam nieruchomo na trawie. Szczęśliwie nic mi aktualnie nie dolega i mogę bez przeszkód latać...Wolę nie mysleć co by było, gdy ci Ludzie akurat wtedy nie wychodzili do sklepu i nie zauważyli mojej wróblowej sytuacji... 
luzak Ku mojej radości opatrzyli mnie, przygotowali kartonik, w razie gdyby trzeba mnie było zwieźć do weterynarza, pogłaskali po głowie, a potem sprawdzili, czy mogę z powrotem fruwać i mogłam!
Dziś się zastanawiają, czy czasem nie wracam na ich płot, żeby skubnąć ptasie jedzonko...Powtórzę za Pisklęciem Gołębia, niech wypatrują to się dowiedzą!

A oto ja: 


Kot_Ursus
23 łapek (comments)