Żarłacz błękitny zdj. z Wikipedii
Żarłacz tygrysi, zdj. z Wikipedii
Myszołów włochaty
Zrobiło się gorąco, trawka zachęca do przesiadywania na niej, a my jak zwykle ze sobą o coś rywalizujemy. Jak nie o władzę w domku, to o przejęcie kontroli nad myślami naszych Ludzi😉, jak nie o najlepszą miejscówkę na kanapie, to o posiadanie piłeczek. Tym razem padło na te ostanie. Niebieściuch od początku rościł sobie prawo do nich wszystkich, ale postanowiłem mu pokazać, że ani myślę się poddać. Zawłaszczył swoją ulubioną tenisową, a ja mu pokazałem, kto jest władcą piłeczek....😎
Nie dostaniesz tej piłeczki Olbrzymie!
A właśnie, że ją przejmuję i będzie moja Rusku!
Chciałbyś, mam ją z powrotem!
Hmm, ciekawe, co Cwaniaczek teraz pomruczy? Władca piłeczek może być tylko jeden...
😆
Lubimy przesiadywać na parapecie i obserwować świat za oknem. Na tyle, na ile można. W zeszłym roku bukszpany, które zdobiły małe wejście przed domkiem, zostały wyżarte przez dziwne gąsienice, przypominające larwy. Paskudztwa te zatruły i zniszczyły kompletnie rośliny, ku niechęci naszych Ludzi. Dla Niebieściucha i dla mnie nie do końca stała się tragedia, wszak sroczki, kawki i inne ptaki sobie nie żałowały, wyjadając z krzaków, co się dało. A całe te czyszczenie bukszpanów mogliśmy śledzić z parapetu i nie pomruczę, że to rozrywka dla naszych kocich oczu. Jednak w tym roku nasze parapetowe przesiadywanie zostało zakłócone przez, rudego gangstera i bandytę. To Luka- nasz koci sąsiad z naprzeciwka, który przezwisko takie otrzymał od naszych Ludzi za karę. Luka, który bez najmniejszego zastanowienia i jakichkolwiek kociomanier, ładuje się prawie codziennie na nasz teren, wskakuje na płot, po czym na zewnętrzny parapet i atakuje szybę łapami! Robi tak, ponieważ za szybą widzi nas i jak podejrzewamy- próbuje nas ustawić! Ale nie z nami takie numery! Za pierwszym razem, gdy zaatakował, Pańcia się przestraszyła, a Pańcio sądził, że ktoś czymś rzucił nam w okno.
Rudy gangster i bandyta? Wypraszam sobie! Szybę macie brudną, to przeczyszczam Wam ją łapami. Wasz Pańcio wykopał martwe bukszpany i wywiózł je do śmietnika, to też mam teraz więcej miejsca na moje skoczne wybryki!
Nie kociompromituj się Luko, panoszysz się na osiedlu i jeszcze atakujesz naszą szybę! Doigrasz się, już my Cię ustawimy!
Najpierw musicie mieć pozwolenie na wyjście, a to, o ile wiem, jest niemożliwe. Obwiązuje Was dożywotnie wychodne, to kara za poprzednie ucieczki.
Hmm, ale wiedz, że wychodzimy na smyczy z Ludziowatymi i wtedy możemy Cię spotkać i wyjaśnić Twoje bandyckie zachowanie:)
Hmm, pokażę brzucho tej Pańci i od razu zmięknie, po czym odwoła te brzydkie przezwiska. Oby!!;)
Nie nabierzesz na to naszych Ludzi!
Tacy sami, a szyba między nami!
Chciałbyś Rudasie!
😎😆