J
a tu mruku i mruku, a tymczasem zapomniałem, że wczoraj było ważne święto. To Dzień Matki, a w związku z tym chciałem Wam przedstawić moją kochaną Mamusię. Ma na imię Emilia i mieszka w hodowli Pani Anny, w której się urodziłem. Wraz z moim Rodzeństwem ślemy Jej najserdeczniejsze życzenia, milion buziaczków w pyszczek i mruczymy do uszka;)
Zajrzałem na stronę mojej hodowli i skopiowałem zdjęcie mojej
Mamusi...
Dziękuję Ci Synku! Jestem z Ciebie dumna, bądź grzecznym Kocurkiem i pamiętaj nie objadaj się tak, bo będziesz Tłuścioszkiem. Słuchaj Mufaski i Twoich Państwa;) Pamiętam, jak wskoczyłam na kolanka Twojego Pana, a On mnie pogłaskał i przytulił....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz