Drodzy Czytelnicy, Ludziowate w ostatnim czasie nie mają czasu, aby wcisnąć nam przycisk "publikuj", ale szczęśliwie nie zdołali dowiedzieć się o moim tajnym żółto-czerwonym wynalazku. To znaczy wiedzą o jego istnieniu, ale sądzą, że to tylko zwyczajna kocia zabawka Och, co to by było, gdyby sprawa wyszła na jaw...
Tymczasem w naszym archwium filmikowym odnalazło się dawno temu zagubione nagranie, które zapomniałem opublikować na blogu! "Karczycho", bo tak je nazwaliśmy przedstawia skomplikowaną technikę karczingu na Mufasim grzbieciku, oczywiście w moim wykonaniu. Wszystko zostało filmowane z ukrycia, a ja do dziś nie wiem, kto maczał w tym palce....
Tymczasem w naszym archwium filmikowym odnalazło się dawno temu zagubione nagranie, które zapomniałem opublikować na blogu! "Karczycho", bo tak je nazwaliśmy przedstawia skomplikowaną technikę karczingu na Mufasim grzbieciku, oczywiście w moim wykonaniu. Wszystko zostało filmowane z ukrycia, a ja do dziś nie wiem, kto maczał w tym palce....
😀
9 łapek (comments) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz