A to się Żółwica nawymądrzała! Szkoda tylko, że Kocur nie zamruczał w tej kwestii ani słowa! Zniknął, przepadł gdzieś, ale podobno to, przez wzmożoną aktywność, mającą związek ze szczurami. Tymczasem Żółtolica wspomniała coś o większym gabarycie u żółwich dziewczyn, w porównaniu z żółwimi chłopakami. Co prawda u nas gęsi, sprawa wygląda podobnie, jak u większości gatunków, ale jak rozróżnić nas pod względem płci, to dla Ludziowatej zagwostka! Tym bardziej dla Olbrzyma! Dlatego możemy ich rolować! Niech sobie pozgadują.
A jeśli chodzi o ścisłość- w przeciwieństwie do prawie większości, łączymy się w pary na zawsze! Żółwie, kotowate, nie gęgając o wielu człowiekowatych, nie mogą się z nami równać. Zresztą, o czym tu dyskutować z gadem, który nie posiada choćby porządnego upierzenia! Choćby lotki!
Co wy Gęgawo i Biała nie pogęgacie?
To skandal, że Ludziowata odwiedziła nas po takiej przerwie. Od lutego ani widu, ani słychu. Gdyby nie wizyta u okulisty w pobliżu, to dalej trzeba by było na nią czekać. Ostatnio zawitała do parku, gdy zamarzł staw! Także kompromitacja!
-Berniklo, kompromitację i kociompromitację popełniła z Kociskami i Ludziem, gdy skosztowali pasztet z gęsi!
-Niemożliwe, coś Ci się pomyliło to chodzi o pasztet z zająca!:)
-A może to ta uciekinierka Trzecia Żyrafa jadła?
-Nie, gdzie tam, przecież wcina liście. Jak w tym swoim czterokomorowym żołądku przetrawiłaby pasztet?
-A w ogóle to gdzie ona jest?
-A bo ja wiem….
😂😆
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz