Pierwsza recenzja dotycząca Ursusa Versacze i jego letniej kolekcji kocurkowej ukazała się we wczorajszym KotVogue...Przybiegłem prędko do komuperka, żeby Wam drodzy Czytelnicy o tym pomruczeć...
Zobaczymy, jakie będą kolejne opinie w innych magazynach. Póki co przerzucam łapkami wszelkie czasopisma związane z kociomodą i zaczytałem się...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz