środa, 20 marca 2013

537. Luna podrywana!

     Tu sąsiadka Luna. Ostatnimi czasy obserwuję dziwne zachowanie Olbrzyma. Zachodzi mnie od tyłu, wącha pod ogonem i trąca kudłatymi łapami mój grzbiet. Kto to widział! Mam podejrzenie, że mnie podrywa! Nawet jego Ludzie zauważyli i podśmiechują się z nas. Z Ursusem jako tako doszliśmy między sobą do porozumienia, w przeciwieństwie do Mufasy. Rzadko na siebie warczymy, nawet się ganiamy i o dziwo bawimy. Kociompromitacja, ale podoba mi się to. Jak na mnie to i tak już za wiele, aż sama się sobie dziwię, jak można zaprzeczyć swoim zasadom. Bo przyjaźń z Olbrzymem? W ogóle z jakimkolwiek Kotowatym? Aż na samą myśl robi mi się gorąco i to wcale nie w tym pozytywnym sensie...Hmm

Ukryłam się przed Ursusem w drapaku, a potem pod łóżkiem jego Ludzi. Wszędzie mnie znalazł i próbował podrywać! Dobrze, że oboje jesteśmy po pewnych zabiegach, to nic z tego nie będzie ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz