czwartek, 1 sierpnia 2019

1044. Parter, schodki, pięterko i tunel

-Jak to kto Olbrzymie? Oczywiście, że ja. I to nie tylko z powodu wieku, ale bardziej przemawia za tym moje doświadczenie i władza absolutna, którą szybko zdobyłem i od początku mojego pobytu w domu ją sprawuję nad wszystkimi. W szczególności nad Tobą Włochaczu! Zdobywanie szczytów i wspinanie się po półkach kariery to dla mnie codzienność. 😉

Hmm, odezwał się PÓŁKOwnik Starszy Cwaniaczek Mądrala Niebieściuch. Może skoczność i koci spryt posiadasz, ale to ja odznaczam się porządnym gabarytem i siłą. 
Pańcia powtarza, że choć jesteśmy różni, to jedyni w swoim rodzaju. Hmm..

Półkę dwa w jednym cechują schodki, które najbardziej podobają się naszej Pańci. Ludziowata wręcz się rozpływa, gdy widzi nas po nich stąpających. Doszło do tego, że nazwała sobie miejsca na półce przeznaczone dla nas. Powstał parter, budka, schodki i pięterko. Dostaliśmy wolną łapkę i mogliśmy sami sobie zająć nowe miejscówki. Ja opanowałem dwie pierwsze, a Niebieściuch ostatnie. Schodki to część wspólna. Moja kocioosoba wręcz szaleje, na dźwięk tego słowa. To sprawka Pańci, która nauczyła mnie reagować na „schodki” właśnie. Gdy słyszę te określenie, trzęsę pyszczkiem, wąsikiem i grzbiecikiem, a ogon przypomina ruch psiego. Ale ruch ten nie oznacza w moim przypadku złości. Ekscytacja schodkami prędko nie minie. Za to pięterko należy w zupełności do Mufasy- z małym wyjątkiem gdy jakimś cudem się tam doczłapałem. Na przykład wtedy, gdy zdobyłem stopień PÓŁKOwnika Młodszego.😁Rusek na brzmienie słów „na pięterko” odwraca głowę i spogląda w górę półki. To również sprawka Pańci, która go tego nauczyła. Przy okazji przypadkiem ta nazwa przywiodła jakieś wspomnienie z jej przeszłości. Schodki płynnie połączyły się z tunelem za kanapą, dzięki czemu powstał niezły tor na nasze kocie gonitwy.
😉

2 komentarze:

  1. świetny pomysł i rewelacyjny efekt, gratuluję Wam obojgu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, że tak powiem Głowa i Szyja razem w akcji :) Dzięki tej półce teraz Głowa powiedział mi, źe jak mam jakiś pomysł, to żebym mu mówiła i on się zastanowi, czy da radę go zrealizować hahahaha (oczywiście wszystko w ramach normalności).

      Usuń