czwartek, 28 lutego 2013

532. Dracena i Pachira


   Koleżanko Konewko i Kolego Zraszaczu! Nie martwcie się! Nasza obecność w domu sprawia, że macie, co robić i praca w charakterze odstraszacza kotów, to tylko mały epizod w Waszym życiu! Nie pozwolimy, abyście się nudzili. 
                                        Dracena wonna i Pachira Aquatica.

 Dracena wonna: Kocur ciekawski jak zawsze. Pachirę Aquaticę już zna, ale mnie widzi pierwszy raz...
 Ta Czarnulka z sąsiedztwa też musi wtykać nos w nie swoje sprawy! Hmm....
Nie przejmuj się Draceno, jak widzisz i mną Kocur się zainteresował, pomimo że kiedyś poznał moją poprzedniczkę.
Obwącha, popatrzy, a potem da nam spokój...

luzak  

4 komentarze:

  1. Bezpiecznej egzystencji życzę - kwiaty mojej babci przy kocie wyzionęły ducha...

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Moje koty tylko za pierwszym razem oglądają kwiaty, potem juz ich nie interesują :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oglądają bo podziwiają, piękne te kwiaty :) moją ostatnia dracenę Miluś połamał kilka lat temu, gdy był kocim podrostkiem, bo próbował na nią się wspinać

    OdpowiedzUsuń
  4. o to łobuz, haha, ale to też pokazuje, jak koty lubią wychodzić i poobcować z przyrodą ;)

    OdpowiedzUsuń