środa, 18 lutego 2015

712. Kociomoda Pańcia BUM- druga odsłona ;)

Niedawne urodziny Niebieściucha nie mogły obyć się bez prezentów. Po tym jak Pańcia z okazji jej urodzin, podarowała nam muszki, zamiast sobie, hmm, wiedziałem, że wymyśli coś na święto Mufasy. I nie pomyliłem się. Tym razem postanowiła uszyć nam chusty, które zdobią raczej psowate, niż kotowate! Nie chciała już kupować, chciała zrobić je sama. Najwidoczniej postanowiła powrócić do jednego z jej dawnych hobby z dzieciństwa, czyli szycia. Hmm. Chusty różniły się tylko rozmiarem, ze względu na nasze gabaryty oraz wyszytymi imionami. Pańcia chciała przetrzeć przysłowiowy szlak, by zobaczyć jak nowe ozdoby będą na nas leżeć. Wykorzystała więc materiały z nieużywanych już ubrań naszych Ludzi, jej starej sukienki i koszuli Pańcia, a nie specjalnie kupowanych. Wydało się przy okazji, co trzyma w walizkach, które tak bardzo nam przypadły do gustu. 



Chustę można nosić na dwa sposoby. Z przodu i na tzw. "zucha"hehe 

Chusta z przodu. 

I sposób "na zucha".

                                                       Czyżby znowu kociomoda Pańcia BUM? Hmm...

Niebieściuch ma mniejszą chustę, dostowaną do jego mniejszego gabarytu. Też ubiera ją na dwa sposoby.


A ponieważ zostało jeszcze sporo materiału, Pańcia rozpędziła się na tyle, że odziała też swoją starą lalkę. Kto to widziałhehe 






Luna Sąsiadka.

A ja? Ja też chcę coś dostać uszytego specjalnie dla mnie! Może być z każdego starego ubrania tych ludziowatych, nawet starej koszulki tego Pańcia! Nie pogniewam się, jeśli byłaby to sukienka, (najlepiej ślubna), abym mogła skusić Ruska, by w końcu zwrócił na mnie uwagę i dał się zaciągnąć w związek kółkowy!!! 

2 komentarze:

  1. nooo, ładnie to tak o Lunie zapominać?? ale masz talent, podziwiam i kreacje panów, i lalczyną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, chociaż mam świadomość, źe to takie tam, ale daje frajdę. Lalka ma już pół reklamówki ubranek, a Luna mogłaby coś ode mnie dostać, tylko co na to jej ludzie hehe

      Usuń