piątek, 29 lipca 2022

1261. Solenizant Prapradziadzio Champion DeVito


Na wieść, iż dostałem pozwolenie na małe psoty od samego Prapradziadzia, dreszcz szczęścia przeszedł mi po grzbieciku. Tylko jak to wytłumaczyć Ludziom, iż my Olbrzymy czasem musimy połobuzować? Każda moja rozmowa z kolejnym Przodkiem po drugiej stronie Mostu przyniosła następną dawkę niesamowitych informacji, zaskoczenia i niespodzianki. Jednocześnie odnosiłem wrażenie, jakbym otworzył puszkę, (hmm), niejakiej Pandory, aczkolwiek w dobrym sensie. Tyle wydarzeń, które trzeba uporządkować, tyle kocioosób, których geny noszę. Pradziadziowie, Dziadzio, Babcia, każde z nich ze swoją kociohistorią. Nie przewidziałem, że będę się tak zanurzał- w przenośni oczywiście w moim rodowodzie, że dane mi będzie spotkać tak zamierzchłe Olbrzymowe pokolenia. I tu pojawił się znienacka Prapradziadzio DeVito, Dziadzio mojej nietuzinkowej Babci Keri. Już sam ten fakt, że ktoś może być jej Przodkiem, wprawił mnie w osłupienie. Na dodatek gdy dowiedziałem się o sukcesach kocioosoby Prapradziadzia, jeszcze bardziej zaniemówiłem i zastygłem w bezruchu. Prapradziadzio DeVito przez pewien czas swojej hodowlanej kariery- i to w polskiej hodowli Alwaro,  w ogóle nie schodził z przysłowiowego pudła. Medale, puchary i tytuły należały do jego codzienności. Ale najważniejszy i najpiękniejszy rok jego życia to 2002, gdy zdobył najbardziej prestiżowy tytuł: World Winner! Gdy pomyślę, że mogę nosić w sobie jego cząstkę, pękam z dumy, wraz z pędzelkami :) Co więcej Prapradziadzio DeVito obchodziłby dziś 24 kocie urodziny, gdyby stąpał w ziemskim życiu. Cóż za zbieg okoliczności, że akurat teraz przyszło nam się spotkać! Oczywiście zza lustra.



http://www.alwaro.pl/daker2.htm


-Oj tam Praprawnusiu, sukcesy sukcesami, urodziny urodzinami, ale przyznam, że radość ogarnęła me maine coonowe serce na wieść wspólnej mruczanki z Tobą. Już od 12 człowieczych lat śmigam po rajskich kocich ogrodach…Jestem młody, rześki, rozanielony i w ogóle….



https://www.yeniseisteppes.com/pedigree/guldfakses-chief-two-moons/


-Niech Syncio nie będzie taki skromny! Rządziłeś na kocich salonach, a szczególnie w 2002 roku!

-I kto to mruczy? Tatko zapomina, że sam zdobywałeś trofea w 1998, 2000 i 2001 roku! 

-Hmm, bywało się tu i tam…

-Praprapradziadzio??? Praprapradziadzio Chief Two Moons? Tatko Prapradziadzia DeVito, Pradziadzio mojej Babci Keri? 

-W samej kocioosobie Prapraprawnusiu!!!

😆

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz