wtorek, 20 czerwca 2023

1323. W Klubie 80

  Wraz z przekroczeniem 16 kocich lat, czyli w przybliżeniu 80 człowieczych , obaj z Mufasą, staliśmy się oficjalnymi członkami Klubu 80. Organizacja ta zrzesza tylko  kocioosoby poważne-zarówno wiekowo, jak i z doświadczeniem życiowym. Aby się tam dostać i zaoszczędzić nam niepotrzebnego trudu  z przemieszczaniem, zbudowano nam sekretne przejścia. Dla jednych zaplanowano dziury w płotach, dla drugich schodki w balkonach lub oknach, a jeszcze dla innych tajemne drzwi w szafach, a nawet w posłankach. Wszystko po to, aby zapewnić nam jak najwygodniejszą drogę do i z klubu .

A w nim czekało na nas wiele rozrywek.  Dla ducha i ciała. Do jednych z atrakcji należały prelekcje prowadzone przez ciekawe kocioosoby. Dotyczyły m.in. ptactwa i gryzoni, regulacji ich populacji i jej wpływie na ekosystem naturalny. Do innych interesujących wykładów należały nowinki żywieniowe, objaśniano także różnicę pomiędzy kocim łakomstwem a jedzeniem tylko dla przeżycia. Słuchając tych prezentacji szybko zdałem sobie sprawę z wiedzy, jaką posiadłem przez moje Olbrzymowe życie, bo przecież dotyczyły tematyki, na której znam się doskonale. :)

Ale nie samą nauką koty żyją. Spostrzegłem, że w Kkubie 80 zadbano także o aspekt sportowy. Dla utrzymania formy i rywalizacji. Przez pędzelki przeleciały mi wspominania z igrzysk w KOTio, z których przywiozłem kilka medali i rekordów. Co prawda to już nie to samo, co dawniej, ale zawsze. Zainteresowałem się  dwiema sekcjami:  kociego tenisa ziemnego i stołowego. W bardzo szybkim tempie udało mi się zwyciężyć w dwóch kocich szlemach.








 I nieważne, że pewien Ludziowaty posiada na swoim koncie aż 23 takie tytuły!😉 

W przeciwieństwie do Dziadziusia Miciusia, czyli Domowego Króla Mufasy Starego, który mógł pochwalić się tylko jedną wygraną.





Nie kociompromituj się Ursusie, w moim wieku i przy tym stanie zdrowia, to i tak sukces. Za młodu śmigałem z piłeczką tenisową, że aż Ci się grzbiecik jeżył z wrażenia….

 Po zaciętej walce w kocim tenisie stołowym, podczas której musiałem  trwać w pozycji leżącej i to na stole!, również wygrałem dwukrotnie.😄






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz