środa, 14 września 2011

413. Luna



  Jestem Luna i od jakiegoś czasu mieszkam za ścianą tych dwóch niebieskich sierściuchów i cwaniaczków w jednym. Pierwszy raz, kiedy ich zobaczyłam, to był dzień, w którym wskoczyłam na graniczący z nimi płot. O ile Olbrzym na mój widok zaczął biegać jak oszalały, prawdopodobnie z chęci zapoznania się ze mną, z postawionym ogonem i pędzelkami, wydobywając z siebie jakieś dziwne okrzyki radości, tak dla kontrastu Niebieściuch osyczał i owarczał moją kocioosobę. Skandal! Odpłaciłam mu pięknym za nadobne i za chwilę pokazałam mu na czym polega warczing i syczing. W ogóle nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia! Najgorsze, że Mufasa jest w moim typie, jesli chodzi o wygląd, no i zdarza się, że dyskretnie spoglądam na niego z płotu, kiedy tylko mam okazję. Ale jego charakter i władcza, nieustępliwa kocioosobowość są dla mnie nie do przyjęcia. Nie pomruczę, ale swoje zdanie ma. Z kolei Ursus może i chciałby ze mną pomruczeć i zaprosić do Klubu Szafa, ale nic z tego, za wielki, za kudłaty i jakiś taki nienajedzony.
  Co więcej nie rozumiem, dlaczego tyle czasu zajęło mu upolowanie pierwszego łupu. Postanowiłam pokazać Olbrzymowi, iż jego technika regulacji populacji ptasiej należy do bardzo nieefektywnej oraz przestarzałej i powinna natychmiast się zmienić. Bez żadnego problemu przeskoczyłam z płotu na dach składzika w ogródku tych cwaniaczków, zwanego przez ich Ludzi grat-roomem.
 Stamtąd tylko rzut beretem na drzewo, na którego gałęziach, okrytych wciąż jeszcze liśćmi, zamieszkują ptaki. I tak w kilka dni po przybyciu do mojego domku, przyczyniłam się do schwytania pierwszego wróbelka, którego ta Pańcia znalazła w kawałku pod ich drzwiami. Dla niej to był szok, a dla mnie żadne halo! Ta cała akcja z ptasim przyjęciem i skradanie się w krzaczkach przez Ursusa należy do przeżytku. Wszak trzeba działać, a nie z ukrycia kombinować!



A może podobam się Mufasie? Po co by ubierał muchę?



Nic z tych rzeczy! Chciałem być elegancki, z powodu niedawnych imienin Pańci! Postanowiłem specjalnie dla niej zaprezentować się najlepiej, jak potrafię...

 😃


Kot_Ursus
14 łapek (comments)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz