sobota, 15 sierpnia 2015

747. Zakaz koszenia trawy


Lato to czas koszenia trawy. Mruczymy tej czynności stanowcze nie! Trawa jest dobra na wszystko, nie dość, że można skonsumować co nieco źdźbła, ale przede wszystkim pozwala nam ukryć się w jej gąszczu i planować regulację populacji ptaków. Co więcej można w niej czasem postraszyć naszych Ludzi, kiedy zza łodyżek czają się nasze kocie oczy... Nie interesują nas żadne walory estetyczne ogródka, nie przyjmujemy do wiadomości jakichkolwiek innych tłumaczeń Pańci i Pańcia. Ma być zarośnięte trawą i koniec!

2 komentarze:

  1. piękna trawa, zielona i soczysta mimo suszy? a kleszczy w niej nie macie? znajomi na śląsku boją się do ogrodu wychodzić, tyle tam tego! aż opryski zamawiali

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elaju, ja te zdjęcie zrobiłam jakoś w czerwcu, pasowało mi do kotów, bo wolą, jak nie kosimy trawy. Kleszczy to nie ma, mamy mało tej trawy, bo malutki ogródek, za to męczę się z muchami, muszkami owocówkami i komarami, których populację skrzętnie reguluję :) ale te owady to konsekwencja upałów.

      Usuń