piątek, 26 sierpnia 2016

858. Spieniacz w(s)pieniony:)



Tu Spieniacz do kawy, kuzyn Odkurzacza Filipa z Rodziny Philipsów:)
Niech te dwa Kociska Futrzaste zapamiętają sobie jedno: my Urządzenia z Rodziny Philipsów nie tylko jesteśmy po to, aby ułatwić życie Ludziom, ale także bezpośrednio przyczyniamy się do tego, iż pozostaje im więcej czasu, aby wyjść z Mruczakami na spacer, pobawić się z nimi, czy podrapać za włochatymi uszami, tudzież pędzelkami:)! Także radziłbym im zaakceptować naszą obecność w domu, szczególnie szafkach kuchennych i kuchni, wszak dla wszystkich wystarczy miejsca. ( choć Ludziastym marzy się większa kuchnia). Także nie spieniać mnie Kocury! 


A tu kawa ze spienionym mlekiem mojej roboty, którą przygotował Pańcio...dla Pańci. Ten uśmiech to dla niej, gdyż mnie omija i w kółko wypytuje, jak ja działam.  Hmm :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz