niedziela, 29 marca 2020

1088. Wreszcie! 

 
W końcu się doczekałem. Całe długie 3 miesiące wyglądania przez okno. Wreszcie przyszedł ten dzień, w którym Ludziowaci przestawili wskazówki zegara o godzinę, przez co spali krócej. Nastał czas letni, ale to nie to stało się dla mnie najważniejsze. Wypełniły się słowa Mufasy z grudnia, gdy obiecał mi, iż moja moja miska zostanie napełniona o całe 60 minut wcześniej! I nie pomylił mi się. 



-I żeby mi to było ostatni raz! Żadnych zmian czasu! 
-Tak jest Ursusiku, tyle że to nie ode mnie zależy. 
-Znowu ta Brukselka? 
-Niestety.
-Jeśli się przeciwstawi, dostanie ode mnie nauczkę w postaci syczingu i warczingu
-Nie wątpię 😉

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz