środa, 28 grudnia 2022

1293. Owca i szopka



  To było do przewidzenia! Akurat teraz- w czasie świątecznym, gdy szopka zdobi dom, pojawia się owca i się wymądrza. Ach te wołowate! Ileż to ja się z nimi nadroczyłem. Aktualnie odpuściłem. Nawet się nie irytuję, przecież cwaniaczka nie właduje się do środka, pomimo że jej pomniejszone koleżanki i koledzy już w szopce są. Ale dla pewności, gdyby coś kombinowała, zerknę od czasu do czasu kocim okiem, co, gdzie i jak. Zamierzam obserwować sprawę  z góry, czyli mojej dziupli w półce i kontrolować, czy ktoś niepowołany, np. wełniasty przeżuwacz, czasem się tam nie wkrada. Na wypadek przyśnięcia, uruchomię uszka i pędzelki. Wyręczę Pańcię, którą niespodziewanie dopadło zapalenie środkowego ucha!

😉

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz