wtorek, 29 października 2013

581. Jeszcze jeden spsiompromitowany;)

Szanowna Psia Koleżanko! Ja gdyby nie kraty to pobiegłbym do tego Kocura i pobawił się z nim! Taka psiompromitacja! Na jego widok zacząłem merdać ogonem i nawet stać na dwóch łapach! W ogóle nie interesował mnie jego podniesiony grzbiet, ani warczingowo-syczingowe techniki w moim kierunku. Niestety przyszli moi ludzie i zabrali mnie. Teraz pozostaje mi tylko patrzeć na oddalającego się Kocura i jego właścicielkę. Może następnym razem uda się zapoznać Olbrzyma.
luzak hehe 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz