środa, 18 listopada 2009

279. Babcia Africa Princess, czyli Czarnulka Kerii


  Moi drodzy Czytelnicy, całkiem zapomniałem, iż moja droga Babcia posiada czarne umaszczenie futerka. Nawet Jej imię wskazuje, że ma coś wspólnego z tym kolorem, gdyż w rodowodzie ma wpisane Africa Princesschoć na co dzień Kerii. Chciałem Babciu życzyć Ci wszystkiego najlepszego z okazja Dnia Czarnego Kota!!!


Wnusiu, dziękuję Ci za życzenia. Może na zdjęciach nie jestem do końca taka czarnulka, ale to chyba zależy jak padło na mnie światło. W każdym razie cieszę się, że o mnie pamiętałeś, a także słyszałam, że nawiązałeś kontakt z moją Mamą, a Twoją Prababcią, czyli Wiktorią oraz moim Tatą, a Twoim Pradziadkiem Radio Ga-ga. To bardzo miłe. Pozdrawia Cię również Dziadek Jucon, a ja chciałam Ci szepnąć do ucha i pędzelka, żebyś nie bał się tak kółka na pazurku, bo koci ślub to nic strasznego....



Tu Ursusik: Ach ta Babcia, jak nie Ona to Prababcie i Praprababcie muszą za wszelką cenę namawiać mnie na porzucenie życia na kocią łapę...Muszę poważnie pomruczeć z kocurrową częścią mojego rodu 😉Ciekawe, co oni na to?
Kot_Ursus
14 łapek (comments)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz