czwartek, 22 listopada 2012

511. Tzw. "bezklubowi"

  My nie mamy jak stworzyć jakiegokolwiek kociego klubu, bo za mało nas. Każdy w innym kolorze, ale co tam. Może Pańcia spotka jeszcze inne koty w naszych barwach, to się coś wymyśli...A tymczasem pozostaje nam pozazdrościć Czarno-Białym ich klubu... 

Ja jeszcze ewentualnie mogę połączyć siły z Brytyjczykami sprzed kilku postów, jeśli chodzi o wygląd...No chyba, że jestem Persem albo Egzotycznym kotem.

Z tym rudym Brytyjczykiem i ja mogę stworzyć jakąś grupę, bo kolor futerka się zgadza....Hmm

I ja mogłabym się dołączyć, w końcu też kolor rudy u mnie występuje....


4 komentarze:

  1. Ale piękne koty. Pozdrawiamy Was, sarna i Rudi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak samo piękne jak my i Ty Rudi :) pozdrawiamy rownież Ursusso i Mufasa,,,:) ( Pańcia też)

      Usuń
  2. co jeden to ładniejszy, świetny przegląd okolicznych kotów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. :) ja na razie to wszystkie, jakie spotkałam, ale jakby jakiś nowy wszedł mi w drogę, to go zapewne pokażę :))

    OdpowiedzUsuń