poniedziałek, 28 grudnia 2015

791. "Pastorałki" kociasto brzmiące

Prawdziwe kolędy i pastorałki stały się kolejną inspiracją dla Pańci, żeby trochę nam podokuczać. Hmm. Nasi Ludzie śpiewali co prawda te właściwe pieśni, jak trzeba, ale kiedy nikt nie widzi i nie słyszy- poza nami, kierując wzrok na nas, nucą sobie pod nosem coś takiego:

Miciusi malusieńki
leży wśród kołderki,
Nie ma koca, ni poduszki,
widać tylko uszki
Nie ma koca, ni poduszki
widać tylko uszki.

Albo...


Zaśpiewam Ursuskowi
najpiękniej, jak potrafię,
a potem po cichutku
za uszkiem go podrapię
Dzyń dzyń dzwoneczku
Dzyń dzyń dzwoneczku
Ursusik jest wielki!
Dzyń dzyń dzwoneczku
Dzyń dzyń dzwoneczku
Ursusik jest wielki!


Kto to widział!

hehe

2 komentarze: