sobota, 9 maja 2009

209. Po urodzinach Ursusika!


  Bardzo chciałbym Wam podziękować za przybycie na Klimbera i moje przyjęcie urodzinowe. To zaszczyt świętować w tak zacnym kocim gronie, jak Wy- moi mili Czytelnicy. Wyczyściłem wszystkie miski, talerze, garnki i patelnie, a koci kucharze w restauracji czasem nie nadążali w przygotowywaniu potraw dla mnie...ale to tak na marginesie luzak
    Jeśli chodzi o wygraną Mufasy w konkursie tanecznym, czego po cichu się spodziewałem, gdyż bardzo się starał, aby mufoberek w jego wynokaniu zdobył nagrodę kulinarną dla nas, to mam nadzieję, że Wy też uważacie, że decyzja jury okazała się słuszna. Rusek dołożył wszelkich starań, a nawet postanowił unowocześnić i rozwinąć mufoberka, czym naprawdę mnie zaskoczył. Okazało się, że zaproponował kociemu założycielowi szkoły "Mufasa-dance" zmiany w tradycyjnym tańcu wyspy Los Mufasos i po godzinnej dyskusji doszli do porozumienia.
Mój Współmieszkaniec zaproponował wprowadzenie do podstawowego kroku pracę lewej łapki i trzech niebieskich, jak na Niebieściucha przystało, kuleczek.
Cóż za kreatywność-pomyślałem i muszę przyznać, że zdecydowanie wolę mufoberka w tej nowej formie, aniżeli poprzedniej. A oto Mufasa na parkiecie sali balowej:

 

Ja tymczasem jeszcze Wam nie pomruczałem, co to się działo nad ranem w dniu moich drugich urodzin. Kiedy sobie smacznie spałem, bo harować tu nie przyjechałem luzak , moja Pani po cichutku weszła do naszego pokoju.

 
Poczułem jej obecność i to, że zaprosiła jakiś dziwnych kolorowych gości...
Mimo to spałem dalej....

 
Coś mi nie pasowało! Cwaniaczki rozpychały się i chciały zająć, jak najwięcej miejsca dla siebie...
 
Postanowiłem pokazać intruzom, gdzie raki zimują i pazurem wbiłem się w białego Pana Balona... Niestety Pani nie zdążyła zrobić zdjęcia, bo wszystko działo się zbyt szybko... luzak

   
Kot_Ursus
9 łapek (comments)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz