poniedziałek, 9 grudnia 2013

597. A gdyby tak...

 A gdyby tak podprowadzić Pańci śniadanko? Wtedy 24-godzinny dług żywnościowy, który Ludzie są mi winni, szybciej by się spłacił. Hmm. Ale jeśli zostałaby bez posiłku, to nie miałaby sił na napełnianie moich misek i co gorsza nie mogłaby liczyć na tzw. puszkowe pieniądze, bo jak zarabiać, kiedy jest się głodnym? Z Pańciem to samo. No nic, chociaż jej kubek wyczyszczę...:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz