niedziela, 17 lutego 2008

55. Międzynarodowy Dzień Kota- Ursus pamięta


  

 Wy, moi drodzy Czytelnicy, na pewno już wiecie, że 17 luty to także Międzynarodowy Dzień Kota. Pani mojej blogowej kociej Koleżanki Michasii, przypomniała mi, abym nie zapomniał o tym wyjątkowym święcie. Jak widzicie świętujemy dalej, gdyż po urodzinach Mufaski przyszedł Światowy Dzień Kota. 
    W tym dniu m.in. zwraca się uwagę na koty jako zwierzęta, którym należy się szacunek, na ich piękno i tajemniczość, poza tym uwrażliwa się ludzi na koci los, niezawsze szczęśliwy. Bezdomność, głód, brak opieki i miłości właściciela to istotne dla nas problemy. Niekontrolowane rozmnażanie się, a co za tym idzie niezliczona i za duża ilość mruczących futrzaków, prowadzi i skazuje koty do życia w altankach, garażach czy piwnicach. Czasem świadomość ludzi jest tak niska, że kastrację i sterylizację tłumaczą okaleczaniem kotów, a tak naprawdę zapobiegają one wielu problemom w przyszłości. 
    Te zabiegi są bardzo potrzebne, gdyż my Koty nie potrafimy "sprzeciwić się" naszemu instynktowi. Jeśli jesteśmy wykastrowane , czy wysterylizowane, a przecież to nas nie boli, bo dobrzy weterynarze dbają o to, abyśmy niecierpiały, to nie mamy w głowach informacji, aby przedłużyć gatunek. W efekcie nie tułają się potem biedne, wystraszone, często schorowane koty po ulicach. 
    Inną rzeczą jest odrzucenie stereotypów na nasz temat. Ani nie śmierdzimy, ani nie jesteśmy fałszywe, ani nie posiadamy złych mocy, przynoszących nieszczęście, ani jak zauważa moja inna Koleżanka-Ogonek, nie posiadamy siedmu żyć! Ja jeszcze bym dodał, że należałoby informować potencjalnych kandydatów na właścicieli kotów, aby wiedzieli, czego mogą się spodziewać, kiedy wezmą sobie do domu kociego towarzysza. Jak nas karmić, co zrobić z naszą toaletą, jak nas traktować, bo my psami nie jesteśmy.

    Zajrzałem do Magazynu "Kot" z lutego 2006 roku. Redakcja podaje, o czym nie wiedziałem, że miastem, które najbardziej sobie upodobały Koty, jest Rzym. Podobno w uliczkach tego wiecznego miasta i ruinach Koloseum mieszka niezliczona ilość owych zwierzątek. Obecność tak wielu futrzastych stworzonek w stolicy Włoch sprawiła, że to tam zrodził się pomysł uczczenia kotów. I tak powstało specjalne kocie święto- Światowy Dzień Kota. W Polsce natomiast pierwszy raz tę uroczystość obchodzono w 2006 roku.

    Szanujcie i kochajcie Koty, tak jak My na tej fotografii. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz