niedziela, 22 lutego 2009

176. Kociooskary i brak nominacji ;(

Jestem zbulwersowany i zawiedziony. Taka Kociobistość filmowa jak ja została pominięta w nominacjach do nagrody Kociooskara. To skandal!
Usłyszałem w telewizorku, że m.in. Brad PittKot dostał nominację na najlepszego aktora, na co szczerze mrucząc to ja liczyłem. Zagrałem już w tylu filmach, w którym zaprezentowałem nowatorską sztukę aktorską, wypływającą po części z genów mojego pradziadzia Pavarottiego. Wniosłem powiew świeżości do kina, a oni mi tak dziękują? Kociooskaty nie dla mnie moi drodzy Czytelnicy, a Mufasa mówi, że mi jakaś palma odbiła...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz